środa, 16 lutego 2011

dzień 34. / day 34


po godzinach czuwa tylko nasz domowy anioł...


Nocą może chciałbyś
Oderwać się od ściany
Ale jedno skrzydło
Gwóźdż ci przedziurawił
Więc zostajesz z nami
Na wieki wieków amen
(SDM, Makatka z aniołem)

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

spacer_biedronki pisze:

bardzo mi się tekst podoba. I zdjęcia;)

greta pisze...

Anioł w domu być musi, u Ciebie to chyba nawet kilka? :)

lotta7 pisze...

Spa, dzieki, Greta, tak, ja bardzo lubie anioly :)

markiza pisze...

:)piękny, ciepły, domowy- niech mu schodzenie ze ściany nie przyjdzie do głowy :)

Izja pisze...

piękne powiązanie zdjęcia z wierszem i muzyką :)