niedziela, 13 lutego 2011

dzień 31. / day 31


podwodny świat

5 komentarzy:

greta pisze...

Lotto, przez Twoje zdjęcia przyspieszę wyjazd wakacyjny :)

markiza pisze...

przepiękne to ujęcie z meduzami! - wielbię zestawienie żółci i niebieskości nie tylko u van Gogha :)a na te ukwiały z dolnego lewego rogu, mogę godzinami patrzeć - ich falowanie jest niepowtarzalne:)

emka1216 pisze...

A mnie moje wakacje oddalają się w tempie ekspresowym. W zeszłym roku o tym czasie pluskałam się w Morzu Czerwonym. Poruszyłaś moją słabą stronę.

lotta7 pisze...

Greta, zapraszam :), Lidka, ja też uwielbiam patrzeć na ukwiały, są niesamowite, Emka, u nas póki co również niewielka perspektywa, więc co weekend udajemy, że mamy wakacje :)

Anonimowy pisze...

spacer_biedronki pisze:

a gdzie jest Nemo?:)